Augustów
10 lat pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi Gołdapi, który włamywał się do mieszkań na terenie powiatu augustowskiego. Mężczyznę zatrzymali funkcjonariusze policji.
60-latek wpadł, bo tym razem próbował włamać się do domu, w którym przebywał nastoletni mieszkaniec Augustowa. Chłopiec usłyszał, że ktoś wybił szybę w drzwiach balkonowych i próbował wejść do środka. Nastolatek powiadomił o tym swoją mamę za pomocą telefonu komórkowego. Kobieta ruszyła mu na pomoc. Spłoszony krzykiem chłopca włamywacz zaczął uciekać. Złapali go znajomi właścicielki domu.
Pracujący nad sprawą policjanci ustalili również, że zatrzymany 60-latek może być odpowiedzialny także za inne kradzieże na terenie powiatu augustowskiego. Chodzi o włamania do plebani w Augustowie i Sztabinie. Do zdarzenia doszło w styczniu bieżącego roku. Sprawca wszedł do środka wybijając wcześniej szybę. Pokrzywdzeni oszacowali straty na łączną kwotę blisko 7 tysięcy złotych. Według podobnego scenariusza przebiegło również włamanie do jednego z domów na terenie Augustowa. Zdarzenie miało miejsce w maju tego roku. Skradziono wówczas pieniądze i biżuterię.
60-latek usłyszał już 3 zarzuty kradzieży z włamaniem i zarzut usiłowania tego przestępstwa. Jak ustalili funkcjonariusze, wcześniej był już karany za takie przewinienia. Sprawa ma charakter rozwojowy, a śledczy nie wykluczają rozszerzenia zarzutów.
60-letni mieszkaniec Gołdapi trafił na 3 miesiące do aresztu. Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności, natomiast w warunkach recydywy może ona zostać zwiększona o połowę.