Suwałki
Dzięki czujności nie dała się oszukać. Mowa o 33-letniej suwalczance.
Kobieta poinformowała policjantów, że zadzwonił do niej mężczyzna podający się za pracownika banku. Powiedział, że pieniądze 33-latki są zagrożone, bo ktoś próbował włamać się na jej konto i zaciągnąć kredyt. Fałszywy pracownik banku zaoferował swoją pomoc. Wypytywał o zgromadzone środki na rachunku. Twierdził, że trzeba natychmiast zalogować się na konto, nie rozłączając rozmowy. Wtedy kobieta stwierdziła, że takie czynności może zrobić jedynie w obecności policji. Na szczęście 33-latka nie dała się oszukać i przerwała połączenie.
Mundurowi apelują o zachowanie szczególnej ostrożności przy podejmowaniu decyzji finansowych.