Ełk
Do pożaru auta na trasie S61 wyjeżdżali ełccy strażacy. Samochód doszczętnie spłonął. Pojazdem podróżowało łącznie 5 osób. Na szczęście nikt nie ucierpiał – zaznaczył w rozmowie z Radiem 5 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ełku.
Zgłoszenie o płonącym aucie służby otrzymały w sobotę (23.09) około godziny 13.00. W akcji gaśniczej ełckich strażaków wspierali druhowie z OSP Nowa Wieś Ełcka. Działania trwały około 45 minut. Przez ten czas trasa na Warszawę była nieprzejezdna.
Do zapłonu doszło w aucie marki Renault z napędem diesla. Przyczyna pożaru nie jest znana. Straty wstępnie oszacowano na około 10 tys. zł.
