Ełk
Nie mógł domyć naczyń, więc ukradł tabletki i sól do zmywarki. Nie pogardził też słodyczami. Mowa o 34-latku, którego zatrzymała w jednym z marketów na terenie miasta spostrzegawcza funkcjonariuszka ełckiej komendy policji. Kobieta w czasie wolnym od służby robiła tam zakupy.
Mówiła Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku.
Mundurowi ustalili, że to nie pierwsza sklepowa kradzież 34-latka. Niebawem mężczyzna będzie tłumaczył się w sądzie.