Suwałki
W Suwałkach nie będzie „paszportu uroczystości”. Chodzi o formę zachęcania uczniów do udziału w uroczystościach patriotycznych, którą zaproponował Marek Zborowski-Weychman, przewodniczący klubu „Łączą nas Suwałki”.
Uczniowie uczestniczący w takich wydarzeniach mieliby zbierać punkty za obecność i w zamian otrzymywać nagrody. Przedstawiciele Młodzieżowej Rady Miejskiej dali jednak do zrozumienia, że sprowadzenie sprawy do nagradzania za udział to nie najlepszy pomysł i samorząd będzie szukał innych rozwiązań, które zainteresują młodych.
Sam zainteresowany cieszy się, że wywołał dyskusję. Jak mówi Marek Zborowski-Weychman, wszyscy zaczęli rzucać pomysłami, jak powinny wyglądać miejskie uroczystości. Każdy zgadza się też z tym, że wydarzeń nie można sprowadzać do ciągu wystąpień kilku osób.
Radny zwraca uwagę, że temat nie był podnoszony od kilku lat.