Ełk
Poradzi sobie praktycznie w każdym terenie, dostarczając ratowników wszędzie tam, gdzie potrzebna jest pomoc. Do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ełku trafił uniwersalny pojazd transportowy.
Ma w pełni szczelną kabinę, specjalne wysokie opony, poruszać się może po nawierzchniach utwardzonych, terenach bagnistych i po lodzie, może też pływać po wodzie.
Wyposażenie wewnątrz pozwala na transportowanie osób poszkodowanych. Stwarza to szerokie możliwości działania. Mówi Hubert Zawistowski, oficer prasowy ełckich strażaków. Obecnie trwają ćwiczenia z obsługi tego pojazdu, który co ciekawe, nie ma kierownicy.
W pojeździe tym zamontowany jest niewielki silnik diesla o pojemności 1,5 litra, a pod maską 44 konie mechaniczne. Choć to niewielka moc, to możliwości ma ten pojazd ogromne.
Pojazd mimo że wygląda niepozornie może pokonywać wiele przeszkód.
Pojazd zakupiony do ełckiej komendy jest jednym z dziewięciu w skali kraju. Koszt jednego transportera to około pół miliona złotych. Do tego doliczyć trzeba jego wyposażenie oraz lawety do transportu. Przetarg opiewający na 10,5 mln zł ogłosiła Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku.