Ełk
Wyjątkowego pecha miał 33-latek, który wjechał w ogrodzenie jednej z prywatnej posesji. Do zdarzenia doszło w niedzielę (07.01) w Ełku. Na miejscu szybko pojawili się policjanci, którzy ukarali kierowcę mandatem.
Ale to nie koniec jego problemów. Okazało się, że 33-latek ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Jak poinformowała Radio 5 Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowy ełckich policjantów, mężczyzna w przeszłości zawiódł jako kierowca i dlatego sąd zastosował wobec niego taki środek karny. Za złamanie zakazu grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.