warmińsko-mazurskie
Grypa wciąż groźna. W ostatnim czasie sanepid odnotował wzrost liczby przypadków tej choroby na Warmii i Mazurach. Wirus krąży w środowisku od dłuższego czasu. Jak mówi Barbara Plewik z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Olsztynie, właśnie wkroczyliśmy w szczyt zachorowań.
Epidemiologów niepokoi jednak wirus RSV. Rok temu odnotowano 124 zachorowania. W tym roku zakażeń jest już znacznie więcej. Tylko w ciągu dwóch pierwszych tygodni stycznia zarejestrowano 174 przypadki. A to dopiero początek.
Przed grypą można się uchronić. Najskuteczniejszym sposobem jest szczepienie. Ale to ostatni dzwonek. Jeśli ktoś nie zdąży, warto o tym pamiętać za kilka miesięcy.
dodaje Barbara Plewik.