piłka nożna
W minioną sobotę (02.03) piłkarze Mazura Ełk rozegrali zaległe spotkanie w ramach rozgrywek ligowych w forBET IV lidze. Ich rywalem była ekipa Granicy Kętrzyn.
Przez bardzo długi czas poziom spotkania był wyrównany i długo utrzymywał się bezbramkowy remis.
W 82. minucie prowadzenie gościom dał Oskar Waszkiewicz i to ełczanie byli bliżej zdobycia 3 punktów w tym pojedynku.
Trzy minuty później doszło do małej awantury pomiędzy dwiema drużynami. Efekt? Arbiter pokazał aż 5 czerwonych kartoników i Granica ten mecz musiała kończyć w ósemkę.
Mimo to Mazurowi nie udało się utrzymać prowadzenia.
W doliczonym czasie gry piłkarz Kętrzyna wykorzystał zamieszanie w polu karnym rywali i tym samym zdołał doprowadzić do wyrównania.
– Powinniśmy ten mecz wygrać i ten remis bardzo boli – mówi Patryk Gondek, trener Mazura.
– Obraliśmy bardzo dobrą taktykę do tego spotkania i byliśmy lepsi od rywala – mówi kapitan Mazura Hubert Molski.
Mazur aktualnie zajmuje 13. miejsce w tabeli forBET IV ligi. W kolejnym pojedynku Mazur Ełk zmierzy się na wyjeździe z ekipą Tęczy Biskupiec.