Ełk
Zakończyła się budowa spopielarni zwłok w podełckich Bartoszach.
To inwestycja miejskiej spółki- Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych, która postawiła obiekt na gruncie miasta, lecz w granicach administracyjnych gminy wiejskiej Ełk. Nie obyło się zatem bez protestów. Mimo to spopielarnia ruszyć ma już w tym miesiącu.
– Mamy wszystkie decyzje i pozwolenia na jej uruchomienie – przyznał w środę (3 kwietnia) Michał Wenda, prezes PUK-u.
Instalacja jest przygotowana na sześć spopieleń dziennie.
Spopielenia szczątków zmarłych bardziej popularne są na zachodzie kraju. Im bliżej Wisły, tym mniejszy procent takiej formy pochówków.
Atutem są względy sanitarne oraz mniejsze koszty dla tych, którzy decydowali się na tę usługę w Białymstoku czy Suwałkach.
Wartość tej inwestycji to 2,5 miliona złotych.
