Po tragedii na Tałtach przed sądem stanął właściciel wypożyczalni łodzi

sad wyrok rozprawa e1517387442609 1024x576 1

Giżycko

W czwartek (9 maja) w giżyckim sądzie ruszył proces Grzegorza G. oskarżonego o narażenie 7 osób na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu poprzez wypożyczenie im niesprawnej technicznie łodzi motorowej. Prokuratura Okręgowa w Olsztynie w połowie ubiegłego roku przesłała do Sądu Rejonowego w Giżycku akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie.

To pokłosie zdarzenia, do którego miało dojść 18 czerwca 2022 roku w jednej z miejscowości na terenie powiatu giżyckiego. Według ustaleń prokuratora, Grzegorz G., prowadząc działalność gospodarczą – wypożyczalnię sprzętu wodnego, naraził wówczas siedem osób, w tym troje dzieci, na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Oskarżony miał dopuścić się tego czynu w ten sposób, że wynajął tym osobom niezarejestrowaną, bez certyfikatu technicznego, niesprawną łódź motorową, w której nie dokonano przeglądu technicznego, z uszkodzoną instalacją zęzową oraz nieprawidłowo zamontowanym silnikiem o większej mocy i masie od zalecanego, co naruszyło właściwości konstrukcyjne jednostki.

W czwartek (9 maja) w Sądzie Rejonowym w Giżycku oskarżony nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Po przesłuchaniu dwóch świadków oraz dwóch oskarżycieli posiłkowych przewód sądowy w sprawie został zamknięty. Sąd odroczył wydanie wyroku do dnia 20 maja do godziny 14.

Dodajmy, że 18 czerwca 2022 roku ta łódź zatonęła. Na pokładzie było siedem osób. Jedna z nich -ośmioletnia dziewczynka utonęła, za co przed sądem stanął już sternik wypożyczonej tego dnia jednostki. Piotr O. został skazany na 4 lata i 3 miesiące więzienia, lecz wpłynęło odwołanie od tego wyroku. Rozprawa odwoławcza Piotra O. została zaplanowana na 20 maja w Sądzie Okręgowym w Olsztynie.

Exit mobile version