Suwałkom grożą kary, bo mieszkańcy nie segregują śmieci

smieci 1

Suwałki

Ponad 2 miliony złotych kary grozi Suwałkom za niewłaściwą selekcję śmieci. Miasto złożyło odwołanie i zamierza wdrożyć plan naprawczy, aby uniknąć grzywny.

Jak wylicza Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Białymstoku za 2021 rok nałożył na miasto karę wysokości prawie 400 tysięcy złotych. Za 2022 Suwałkom grozi około 800 tysięcy złotych, a za ubiegły rok jeszcze wyższa kara. Suma to ponad 2 miliony złotych.
Wszystko przez to, że miasto nie osiągnęło wymaganych wskaźników recyklingu. W tej sytuacji samorząd złożył odwołanie i wdraża program naprawczy. Prezydent dodaje, że największy problem dotyczy zabudowy wielorodzinnej.
– Chcemy zdyscyplinować mieszkańców, bo nie mamy zamiaru płacić kar. Zrobimy wszystko, aby ich uniknąć – mówi Czesław Renkiewicz.

Prezydent zaznacza, że bez poprawy selekcji śmieci rachunki za odbiór odpadów w Suwałkach wzrosną dwukrotnie.

 

 

Exit mobile version