powiat węgorzewski
Zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości usłyszał w piątek (10 maja) 31-latek z powiatu węgorzewskiego. Mężczyzna miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie, nie posiadał uprawnień do kierowania i uszkodził ogrodzenie posesji. Trafił do policyjnego aresztu, a gdy wytrzeźwiał został przesłuchany. Dalsze konsekwencje poniesie w sądzie.
W środę (08.05.2024 r.) oficer dyżurny węgorzewskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że na trasie Węgorzewo- Budry porusza się pojazd marki Volkswagen, gdzie kierujący może być pod wpływem alkoholu. Wcześniej w miejscowości Budry uszkodził ogrodzenie posesji. Policjanci na miejscu nie zastali kierującego. Funkcjonariusze ustalili, że w aucie znajdowało się dwóch mężczyzn i udali się do miejsca zamieszkania jednego z nich. Tam zastali stojący pod wiatą pojazd, który posiadał wgniecenia zderzaka oraz pękniętą szybę czołową. W jego pobliżu znajdowało się dwóch mężczyzn. Żaden z nich nie przyznał się do kierowania pojazdem. Oskarżali się o to wzajemnie.
26-cio i 31- latek zostali poddani badaniu na zawartość alkoholu we krwi, pierwszy miał prawie 3, a drugi ponad 3,5 promila. Zostali zatrzymani. Gdy wytrzeźwieli, jeden z nich przyznał się do kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Ponadto okazało się, że kierujący nie posiadał uprawnień do kierowania.
W piątek (10 maja) mieszkaniec gminy Budry usłyszał zarzuty. Jego sprawa trafi do sądu.