Biała Piska
Znicz idzie jak burza. W 25. kolejce spotkań Znicz Biała Piska na własnym stadionie podejmował ekipę Motoru Lubawa. Spotkanie od samego początku było pod kontrolą gospodarzy. Pierwsze trafienie kibice zgromadzeni na stadionie w Białej Piskiej zobaczyli już w 21. minucie meczu. Autorem bramki był Kyrylo Ovsiannikov. Kilkanaście minut później Bartosz Giełażyn zdobył drugą bramkę i zrobiło się 2-0 dla Znicza. Ten sam zawodnik zdołał strzelić kolejną bramkę w 63. minucie meczu. Wynik w 90. minucie ustalił Maks Skyba i ostatecznie Znicz ograł rywali 4-0.
-W każdym meczu wymagam od moich zawodników jeszcze więcej i cieszy mnie fakt, że zwłaszcza zmiennicy potrafią wykorzystać daną im szanse, mówił po meczu Przemysław Kołłątaj, trener Znicza.
Znicz Biała Piska obecnie w tabeli zajmuje drugie miejsce i ciągle goni lidera Polonię Lidzbark Warmiński, do którego traci tylko jeden punkt.