Pijana awanturniczka uciekła z traktorzystą

traktor

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu. Fot. pixabay.com

Giżycko

Zabrał kluczyki od auta pijanej kierującej.
Wtedy na środku jezdni rozpętała się awantura – kobieta rzuciła się na mężczyznę z pięściami, a gdy na miejsce przybyła policja, po pani nie było już śladu, bo… odjechała z traktorzystą, czyli jej partnerem, który akurat tamtędy przejeżdżał.

Oficer dyżurny giżyckiej jednostki policji otrzymał informację, że trasą w kierunku Kętrzyna jechała pijana kobieta za kierownicą osobówki, która została ujęta i zgłaszający oczekuje na mundurowych.
Gdy policjanci przyjechali na miejsce zdarzenia, zastali zgłaszającego i drugiego świadka. Na miejscu nie było nietrzeźwej, pozostał po niej tylko samochód porzucony na zakręcie. Okazało się, że… pijana pani odjechała z traktorzystą.
– Zaczęło się od tego, że zgłaszający ujrzał auto jadące wężykiem – mówi Iwona Chruścińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Giżycku.

Właśnie wtedy, w obecności dwóch świadków, na miejsce zdarzenia podjechał nie wiadomo skąd traktorzysta i zabrał nietrzeźwą kobietę w nieznanym kierunku.

Jak relacjonowała zatrzymana, szarpała się z mężczyzną, ponieważ się go bała i była tak wystraszona, że aż uciekła z miejsca zdarzenia.

Kobiecie już zostało zatrzymane elektronicznie prawo jazdy. Teraz złoży wyjaśnienia przed sądem.

Exit mobile version