Region
Powalone drzewa, zerwane linie energetyczne, zalane mieszkania, piwnice i garaże. To była pracowita noc strażaków po burzach, które przeszły nad regionem. W Giżycku ratownicy interweniowali ponad 50 razy. Z poważnym urazem głowy trafiła do szpitala rowerzystka, na którą spadło drzewo.
Mówił Grzegorz Zubowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Giżycku. Jak dodaje rzecznik, strażacy pomogli też turyście, który oddycha za pomocą respiratora. Z powodu braku prądu ratownicy dostarczyli mężczyźnie agregat prądotwórczy.
W działaniach na terenie powiatu giżyckiego brało udział łącznie 21 zastępów. Strażacy w powiecie ełckim w związku z burzami interweniowali 6 razy.
Relacjonował Radiu 5 Hubert Zawistowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ełku.
Kilka interwencji odnotowali także suwalscy strażacy. Wyjeżdżali głównie do zalanych piwnic. Takie zgłoszenie wpłynęło między innymi ze Szpitala Psychiatrycznego, z ulicy Gałaja, Pileckiego, Zastawie czy Chabrowej.
13 zdarzeń związanych z burzą i silnym wiatrem odnotowali oleccy strażacy. Mundurowi wyjeżdżali do powalonych drzew, zerwanych linii energetycznych i podtopień. Tak było między innymi na ulicy Mickiewicza w Olecku.
