region
Rośnie presja migracyjna na granicy polsko-białoruskiej.
Wczoraj (29.08) służby odnotowały 115 prób nielegalnego wejścia na teren Polski. Cudzoziemcy usiłowali przedostać się do Polski w rejonie Płaskiej, Narewki, Lipska, Krynek i Czeremchy.
Migranci są na tyle zdesperowani, że próbują po Polski dostać się nawet pokonując rzeki na granicy. Tak było w okolicach Krynek, gdzie 10 cudzoziemców próbowało przepłynąć rzekę Świsłocz. Jednak na widok polskich służb zawrócili w głąb Białorusi.
Doszło też do ataku na strażników granicznych. Niebezpieczna sytuacja miała miejsce w Narewce. Tam grupa 10 osób rzucała w polskie patrole kamieniami i konarami drzew.
Służby zatrzymały też czterech pomocników w nielegalnym przekraczaniu granicy. Wszyscy to obywatele Ukrainy.
Wobec cudzoziemców zatrzymanych za pomocnictwo, a do tej pory przebywających legalnie w Polsce, zostaje wszczęte postępowanie deportacyjne.
Otrzymują oni również zakaz wjazdu do państw obszaru Schengen na okres od 5 do 10 lat.