Ełk
Policjanci ujęli 33-letniego ełczanina i jego 21-letnią znajomą, którzy pobili i okradli 24-latka, z którym razem pili alkohol. W momencie zatrzymania w pokoju hotelowym mężczyzna miał ze sobą prawie kilogram narkotyków.
– 33-latek i 21-latka w środę wspólnie z kilkoma innymi osobami pili alkohol w pokoju hotelowym, zaatakowali 24-letniego mężczyznę, którego bili i kopali po całym ciele – informuje Agata Jonik z Komendy Powiatowej Policji w Ełku.
Grozi więc mu kara 22 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Dodatkowo 33-latek usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości substancji psychotropowych. Prawo przewiduje za to karę pozbawienia wolności do lat 10.
Sąd podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące. Kobieta została objęta policyjnym dozorem.