region
Zapadł prawomocny wyrok w sprawie mężczyzny oskarżonego o wypożyczenie niesprawnej łodzi motorowej. Sąd Rejonowy w Giżycku skazał właściciela firmy Grzegorza G. za narażenie 7 osób na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Sąd Okręgowy w Olsztynie utrzymał w mocy ten wyrok.
Przypomnijmy, sprawa dotyczy tragicznego wypadku z 2022 roku, do którego doszło w jednej z miejscowości na terenie powiatu giżyckiego. W jeziorze Tałty zatonęła motorówka. Na pokładzie było 7 osób. 8-letniej dziewczynki nie udało się uratować.
Jak ustalili śledczy, sprzęt nie był zarejestrowany, nie miał wykonanego przeglądu technicznego, nie posiadał uproszczonego świadectwa zdolności żeglugowej. Co więcej, w łodzi zastosowano między innymi napęd o mocy i masie większej niż przewidywał konstruktor. Grzegorz G. wyczarterował łódź osobom, które nie posiadały stosownych uprawnień.
Mówił Adam Barczak, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Oskarżony został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Musi również zapłacić 10 tys. zł grzywny. Grzegorza G. ma także 3-letni zakaz prowadzenia działalności gospodarczej polegającej na wypożyczaniu sprzętu pływającego. Oprócz tego sąd zasądził od niego nawiązki na rzecz dwojga pokrzywdzonych w kwocie po 20 tys. zł oraz po 5 tysięcy złotych na rzecz pięciorga pozostałych pokrzywdzonych.
Jak już informowaliśmy w Radiu 5, sternika łodzi sąd skazał na cztery lata i trzy miesiące więzienia.