Ełk
Wspólnymi siłami uratowali życie mężczyzny. Zaczęło się od tego, ze kierowców karetki zaalarmował przechodzień, który powiedział, że na chodniku leży osoba, która potrzebuje pomocy.
– Nasza karetka akurat wracała ze szpitala wojskowego – relacjonuje przebieg wydarzeń z 31 stycznia Daniel Radzaj Koordynator ds. Taboru Samochodowego i Transportu Szpitala Miejskiego Pro-Medica w Ełku.
W międzyczasie o zaistniałej sytuacji powiadomiono personel 108 Szpital Wojskowego w Ełku. Stamtąd przyszło wsparcie dla kierowców karetki- panów Krzysztofa i Wojciecha.
Mówi Daniel Radzaj.