Biebrzański Park Narodowy
Kompania Gaśnicza „Olsztyn” i Pluton Logistyczny „Prowiant” w czwartek (24 kwietnia) zakończyły działania w Biebrzańskim Parku Narodowym. Sytuacja pożarowa jest tam stabilna- pożar się nie rozprzestrzenia.
W związku z tym nastąpiła redukcja sił i środków biorących udział w akcji gaśniczej. Strażacy z Warmii i Mazur opuścili województwo podlaskie i udali się do jednostek macierzystych.
Przypomnijmy, że weszli do działań gaśniczych w Poniedziałek Wielkanocny w godzinach popołudniowych. W pierwszym rzucie w akcji było 63 strażaków z kompanii gaśniczej, a w tym samym dniu dołączyło do nich kolejnych 12 z plutonu logistycznego.
Strażacy z Warmii i Mazur dostali kilka zadań, które niemal z marszu wykonywali.
Mówił mł. bryg. Grzegorz Różański, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie.
W skład olsztyńskiej Kompani Gaśniczej weszły samochody ratowniczo-gaśnicze, rozpoznawczo-ratownicze, samochód dowodzenia i łączności, pompy wysokiej wydajności, a także pojazd, który przewozi 3000 metrów węży pożarniczych.
Ponadto strażacy z Warmii i Mazur zabrali 5 pojazdów typu quad, które były niezbędne do przemieszczania się w trudnym terenie Parku Biebrzańskiego.
Dodatkowo na Podlasie ze strażakami pojechały 4 składane zbiorniki na wodę, każdy o pojemności ponad 13. 000 litrów. Na bazie olsztyńskiego samochodu dowodzenia i łączności stworzone było stanowisko kierowania, gdzie funkcjonariusze obsługiwali dwa odcinki bojowe.
