Po świetnie przyjętym albumie „Złote Bloki”, za który wraz z Arkiem Sitarzem odebrał Fryderyka w kategorii Team Autorski Roku, Mrozu nie zwalnia tempa. Artysta właśnie zaprezentował „Pół na pół” — nowy singiel, który nie tylko rozgrzeje letnie playlisty, ale też uchyli rąbka tajemnicy o kierunku, w jakim zmierza jego nadchodząca płyta. Premiera nowego albumu planowana jest na 2026 rok.
„Pół na pół” to utwór, który od pierwszych sekund porywa zadziornym, hipnotyzującym riffem gitarowym i nieoczywistą mieszanką soulu i rocka. Mrozu, jak ma w zwyczaju, sięga po mocne emocje — tym razem rozlicza się z niełatwą historią miłosną, w której wszystko trzeba podzielić… pół na pół.
*„Wspólnie z Leonem Krześniakiem — młodym, zdolnym gitarzystą i producentem — stworzyliśmy numer, który wyrósł z riffu. «Pół na pół» to opowieść o napięciu, niedopowiedzeniach i iluzji w relacji, w której trudno się uwolnić. Tekst napisałem z Arkiem Sitarzem — z nim zawsze powstają rzeczy, które mają dla mnie wyjątkową wagę. Ten singiel otwiera nowy etap, ale jednocześnie pozostaje wierny temu, co w mojej muzyce najważniejsze: organicznemu, żywemu graniu.” – mówi Mrozu.
Nowy kawałek to kolejny dowód na to, że Mrozu świetnie czuje się na pograniczu gatunków — soulowa wrażliwość, rockowy pazur i szczerość tekstów to coś, co wciąż przyciąga tłumy fanów na jego koncerty.
Fani mogą spodziewać się, że nadchodząca płyta jeszcze mocniej pogłębi to brzmienie — z jednej strony korzenie, z drugiej świeżość i eksperyment. Jedno jest pewne: „Pół na pół” to mocny start nowego rozdziału w historii jednego z najciekawszych artystów na polskiej scenie.
źródło: Universal Music Polska
