Taras, z którego korzystasz tylko w słoneczne dni? Odkryj rozwiązanie, które Da Ci dodatkowy pokój na świeżym powietrzu przez 9 miesięcy w roku

30314

Wyobraź sobie idealne, sobotnie popołudnie. Grill już się rozgrzewa, na stole czekają schłodzone napoje, przyjaciele zaraz wpadną. A teraz spójrz w niebo. Jedna, mała chmura. I cały plan wali się w gruzy, bo Twój taras to strefa otwarta, zdana na łaskę pogody. Brzmi znajomo?

Większość z nas traktuje taras jak sezonowy dodatek do domu, z którego można korzystać przez ledwie trzy, może cztery miesiące w roku. A co, jeśli powiem Ci, że marnujesz najcenniejszą przestrzeń swojego domu? Co, jeśli Twój taras mógłby stać się pełnoprawnym, całorocznym salonem pod gołym niebem, chronionym przed deszczem, wiatrem i palącym słońcem? To nie jest wizja z katalogu. To konkretny rezultat, który możesz osiągnąć dzięki przemyślanej konstrukcji.

Problem nr 1: Szklarnia latem, lodówka wiosną. Sekret tkwi w ociepleniu dachu

Standardowe zadaszenie tarasu często tworzy jeden z dwóch problemów: albo w upalny dzień robi się pod nim nieznośnie gorąco, albo w chłodniejsze wieczory ucieka przez nie całe ciepło.

Efekt? Zamiast relaksu, czujesz dyskomfort. 

Rozwiązaniem nie jest kolejna warstwa papy, ale inteligentne ocieplenie dachu tarasowego. To nie jest to samo ocieplenie, co na poddaszu domu. Tutaj kluczowe jest zastosowanie materiałów, które z jednej strony blokują nagrzewanie się od słońca, a z drugiej izolują przed chłodem.

Prawidłowo wykonane ocieplenie dachu sprawia, że temperatura pod zadaszeniem jest stabilna i przyjemna, niezależnie od tego, czy na zewnątrz jest 30 stopni Celsjusza, czy 10. To właśnie ten element decyduje, czy Twój taras będzie użyteczny przez 90 dni w roku, czy przez 270.

Problem nr 2: Konstrukcja na jeden sezon? Fundamentem są solidne krokwie

Zainwestowałeś w piękne meble, oświetlenie, może nawet zewnętrzny kominek. Ostatnią rzeczą, jakiej chcesz, jest strach, że cała konstrukcja zadaszenia nie przetrwa pierwszej większej wichury czy obfitych opadów śniegu.

To, czego nie widać na pierwszy rzut oka, jest absolutnie kluczowe dla Twojego bezpieczeństwa i spokoju. Mówimy o szkielecie całego zadaszenia, czyli o krokwiach.

Wybór odpowiedniego przekroju, gatunku drewna i profesjonalny montaż to nie jest detal techniczny, to Twoja polisa ubezpieczeniowa. Solidne krokwie to gwarancja, że konstrukcja jest stabilna, nie będzie się odkształcać i wytrzyma obciążenia przez dekady, a nie jeden sezon. Kiedy patrzysz na swój zadaszony taras, masz czuć dumę i spokój, a nie zastanawiać się, czy te krokwie na pewno dadzą radę. To kręgosłup Twojej inwestycji.

Problem nr 3: Ciemność albo ulewa. Rozwiązanie to inteligentne płyty poliwęglanowe

Chcesz ochrony przed deszczem, ale nie chcesz siedzieć w ciemności.

Chcesz światła, ale nie chcesz być smażony przez promienie UV.

To dylemat, przed którym staje każdy, kto myśli o zadaszeniu.

Odpowiedzią są nowoczesne płyty poliwęglanowe. Ale uwaga! Nie wszystkie są takie same.

Kluczowe jest wybranie płyt komorowych o odpowiedniej grubości i z filtrem UV, które rozpraszają światło, dając przyjemny, jasny półcień, zamiast tworzyć efekt szklarni.

W przeciwieństwie do szkła, są niezwykle wytrzymałe na uderzenia (np. grad) i znacznie lżejsze, co pozwala na stworzenie smuklejszej konstrukcji. Dobrej jakości płyty poliwęglanowe to kompromis idealny: 100% ochrony przed deszczem i szkodliwym promieniowaniem, przy jednoczesnym zachowaniu jasnej, otwartej przestrzeni. To one sprawiają, że Twój „dodatkowy pokój” jest jasny i przyjazny, a nie ciemny i przytłaczający.

Koniec z teorią. Czas na konkretny plan dla Twojego tarasu

Czytanie artykułów to jedno, ale każdy taras i każdy dom jest inny. Zamiast zgadywać, jakie rozwiązanie będzie najlepsze dla Ciebie, pozwól nam zrobić to, w czym jesteśmy ekspertami.

Zapraszamy Cię na bezpłatną, 20-minutową konsultację strategiczną z ekspertem Onduline.

To NIE jest rozmowa sprzedażowa. To sesja robocza, podczas której:

Po rozmowie będziesz mieć jasny, konkretny plan działania i pełne zrozumienie swoich możliwości. Bez żargonu, bez presji, bez zobowiązań.

 

Artykuł sponsorowany

Exit mobile version