W Białej Piskiej zbierają podpisy pod referendum

Urzad Miejski w Bialej Piskiej Biala Piska Rada Miejska

Biała Piska

W Białej Piskiej wrze. To po tym jak grupa mieszkańców zapowiedziała przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania burmistrza i rady miejskiej. Przeciwnicy wymieniają 9 zarzutów wobec lokalnych władz, w tle konfliktu jest farma wiatrowa, która ma powstać w gminie.

Powiedział Radiu 5 Zbigniew Kotowski, przedstawiciel grupy referendalnej. Jego zdaniem, konsultacje w tej sprawie zostały przeprowadzone zbyt szybko.

Rada miejska zaakceptowała miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla kilku obrębów gminy, dopuszczając budowę pięciu turbin wiatrowych. Chodzi o okolice sołectwa Kowalewo. W planach są jeszcze kolejne wiatraki. – W przygotowaniu jest między innymi plan dotyczący umiejscowienia 23 turbin w obrębach sołectw Kaliszki, Oblewo czy Orłowo – poinformował Franciszek Romankiewicz, burmistrz Białej Piskiej.

Jak podkreśla burmistrz, roczny dochód gminy od jednej turbiny to około 200 tys. zł. rocznie.

Na liście zarzutów wobec samorządowca i rady jest także zadłużenie gminy czy pogorszenie warunków funkcjonowania oświaty.

Franciszek Romankiewicz, który urząd objął w 2024 roku, nie zgadza się z argumentami przeciwników i zapowiada walkę o swoje dobre imię.

Inicjatorzy referendum w ciągu dwóch miesięcy muszą zebrać około 900 podpisów. Jeśli im się uda, mieszkańcy będą decydować o odwołaniu burmistrza i rady przed upływem kadencji.

Exit mobile version