Ełk
W sobotnie (08.11) popołudnie na stadionie im Stefana Marcinkiewicza w Ełku odbyło się wyjątkowe spotkanie w ramach 14. kolejki Superscore IV ligi.
Wyjątkowe z dwóch względów. Po pierwsze pojedynek z Granicą Kętrzyn u siebie zawsze należy do tych spotkań, które przynoszą mnóstwo emocji, a po drugie mecz musiał zostać rozegrany bez publiczności. Brak kibiców nie pozbawił ełczan zacięcia i woli walki. Mazur bardzo szybko ustawił mecz pod własne dyktando i po bramkach Radzikowskiego i Kiśla w 15. i 19. minucie szybko objął prowadzenie 2-0. W drugiej połowie Maciej Kisiel dołożył jeszcze jedno trafienie i ełczanie prowadzili już 3-0. Ekipa gości zdołała trafić tylko honorowo w 75. minucie i więcej bramek w tym spotkaniu już nie padło.
Mazur Ełk Granica Kętrzyn 3-1.
Zadowolenia z pracy swojej drużyny nie krył trener ełczan Patryk Gondek
W tabeli ligowej Mazur Ełk aktualnie zajmuje 10 miejsce