Złamali prawo – musieli wrócić do swojego kraju

zdj. W MOSG

zdj. W-MOSG

warmińsko-mazurskie

Złamali prawo – musieli opuścić nasz kraj. Dwóch obywateli Ukrainy eskortowali do przejścia granicznego w Dorohusku funkcjonariusze warmińsko-mazurskiego oddziału Straży Granicznej. Nakaz powrotu do ojczyzny to konsekwencje postępowania obu 40-letnich mężczyzn.

Pierwszy z nich został zatrzymany przez funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, gdy jadąc w stanie nietrzeźwości uderzył w zaparkowany pojazd. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca ten miał ponad 1,9 promila. Ponadto ustalono, że cudzoziemiec karany był za kradzież, poinformowała major Mirosława Aleksandrowicz, rzecznik prasowy warmińsko-mazurskiego oddziału Straży Granicznej.

Drugi z obywateli Ukrainy wpadł, gdy kierując w stanie nietrzeźwości nie zapanował nad autem i uderzył w znak drogowy. W tym przypadku alkomat wskazał 3,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Olsztynie wydali decyzje zobowiązujące obu mężczyzn do powrotu do swojego kraju. Pierwszy otrzymał zakaz wjazdu do Polski i państw strefy Shengen na okres 5  lat, a drugi nie może wjechać na terytorium RP i państw Schengen przez 7 lat, dodała Mirosława Aleksandrowicz.

Exit mobile version