Dramat na S7. Samochody utknęły w ogromnym korku

kom

KWP Olsztyn

warmińsko-mazurskie

Obfite opady śniegu sparaliżowały ruch na drogach. We wtorek (30.12) po południu została zablokowana droga ekspresowa S7 pomiędzy Ostródą a Olsztynkiem. Samochody utknęły w korku na kilkanaście godzin. Służby cały czas są na miejscu. W nocy dostarczali kierowcom między innymi ciepłe napoje.

Jak poinformowała w komunikacie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, obecnie trasa S7 przejezdna w obu kierunkach. Występują spowolnienia, na pasach ruchu w kilku miejscach stoją pojazdy ciężarowe, które mają problem z podjazdem. Na miejscu cały czas pracują służby ratunkowe oraz drogowe.

– Nasze służby są w terenie i intensywnie pracują nad usunięciem utrudnień oraz jak najszybszym przywróceniem pełnej przejezdności na trasie S7 – podkreśla Katarzyna Kozłowska z GDDKiA.

Sytuacja ma charakter kryzysowy, na miejscu prowadzone są intensywne działania służb drogowych, w ścisłej współpracy z Policją i Strażą Pożarną, mające na celu stopniowe przywracanie przejezdności trasy. Do akcji został skierowany ciężki sprzęt, który pozwoli na stopniowe rozładowanie powstałego zatoru.

Działania służb prowadzone są w trudnych warunkach i mają charakter etapowy. Po rozładowaniu zatoru możliwe będzie pełne wprowadzenie sprzętu do zimowego utrzymania, który będzie pracował nad usuwaniem skutków intensywnych opadów oraz poprawą stanu nawierzchni.

Służby, apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności, stosowanie się do poleceń oraz nieblokowanie przejazdu pojazdom ratowniczym i drogowym.

W związku z sytuacją pogodową o godz. 9 odbędzie się kolejne spotkanie sztabu kryzysowego. Na Warmii i Mazurach obowiązuje 3. stopień ostrzeżenia przed intensywnymi opadami śniegu. Najtrudniejsza sytuacja panuje w specyficznym, południkowym układzie powiatów: lidzbarskim, olsztyńskim, nidzickim, działdowskim oraz mławskim, grubość pokrywy śnieżnej szacowana jest obecnie na przedział od 40 do nawet 65 cm.

 

Exit mobile version