Ełk
12-letnia dziewczynka przykuta łańcuchem do podłogi, bo była niegrzeczna? Do takiej sytuacji doszło wczoraj (17.03) w Ełku.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że do zdarzenia doszło w rodzinie, gdzie wychowuje się troje dzieci: dziewczynki w wieku 9, 12 i 15 lat. Na miejscu znaleziono 12-latkę, która skuta była łańcuchem.
Czynności w tej sprawie prowadzi ełcka prokuratura, jednak jej szef, Jan Mikucki, obecnie nie udziela żadnych informacji. Jak powiedział w rozmowie z reporterem Radia 5, robi to dla dobra śledztwa i ochrony dziecka.
Wiemy, że dziewczynka trafiła do szpitala, gdzie obecnie przechodzi badania. Pozostałe rodzeństwo przebywa w domu dziecka.
Rodzina, w której doszło do zdarzenia, znajdowała się się pod opieką kuratora i asystenta rodziny.
Praca asystenta została zakończona w 2019 roku – powód – to brak współpracy rodziny.
Grażyna Chilińska, zastępca dyrektora ełckiego MOPSU.
O tym, czy niepokojące sygnały pojawiły się w tej konkretnie rodzinie, zastępca dyrektora MOPSu nie chciała mówić, zasłaniając się dobrem śledztwa.
O przyszłości rodziców zadecyduje prokurator i sąd. Czynności w tej sprawie prowadzi ełcka prokuratura.
Dzieci obecnie przebywają w domu dziecka.