Węgorzewo
O dwa nowe eksponaty wzbogaciło się Muzeum Kultury Ludowej w Węgorzewie. To destrukty broni palnej z okresu II wojny światowej, prawdopodobnie elementy niemieckich karabinów Mausera.
Doktor Jerzy Łapo z muzeum przyznaje, że znalezisko jest niezwykle cenne. Wprawdzie broń jest zniszczona, ale muzealników intrygują okoliczności, w jakich została porzucona.
Elementy karabinów to znalezisko z września ubiegłego roku. Do muzeum dotarły dzięki staraniom policjantów z Węgorzewa.
– Jeden z mieszkańców Trygortu powiadomił nas, że podczas prac ziemnych wykopał elementy starej broni – relacjonuje Agnieszka Filipska, oficer prasowy węgorzewskiej policji.
Broń jest w znacznym stopniu skorodowana, trudno jest więc podać jej dokładne parametry. Specjaliści oceniają, że są to części rzadkich modeli karabinów Mauser. Wskazuje na to osobliwy kształt rączek zamkowych, które nie są zakończone klasycznymi kulkami, ale na płasko.
Więcej szczegółów poznamy po konserwacji. Gdy karabiny z niej wrócą, znajdą stałe miejsce na wystawie „Dar dla muzeum” w Muzeum Kultury Ludowej w Węgorzewie.
