Pijany kierował autem, bo chciał wyświadczyć przysługę znajomemu

policja 2

KMP w Suwałkach (zdj. ilustracyjne)

Węgorzewo

Wypił „tylko” dwa piwa i prowadził auto, bo znajomy nie miał jak dostać się do domu.

Tak tłumaczył się węgorzewskim policjantom 66-letni kierowca. Mieszkaniec gminy Budry zatrzymany został w czwartek (25.03) w miejscowości Czerwony Dwór. Tor jego jazdy wyraźnie wskazywał, że może on prowadzić pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia policjantów i  wykazało ponad promil alkoholu w organizmie kierowcy.

Mężczyzna kontrolującym go policjantom tłumaczył, że wypił „tylko dwa piwa”. Za kierownicę wsiadł, bo  chciał wyświadczyć przysługę znajomemu, który nie miał jak dostać się do Węgorzewa.

Tłumaczenia te nie przekonały funkcjonariuszy i 66-latek poniesie konsekwencje swojego zachowania, tym bardziej że kierował autem, które nie jest dopuszczone do ruchu.

Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat, zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi na okres nie krótszy niż 3 lata i dodatkowo świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie mniejszej niż 5 tys. zł.

O wymiarze kary zdecyduje sąd.

Exit mobile version