Suwałki
Księdza Jerzego Zawadzkiego chcą upamiętnić władze Stowarzyszenia imienia księdza Jerzego Popiełuszki w Suwałkach, na czele z prezesem Leszkiem Lewocem. W tym celu zamierzają umieścić pamiątkową tablicę na ścianie kamienicy przy ulicy Kościuszki 62 w Suwałkach, gdzie mieści się Fundacja Rozwoju Przedsiębiorczości.
W związku z tym Lewoc apeluje o wpłaty na ten cel. Chce, aby tablica była wyrazem pamięci mieszkańców. Prezes nie odwołuje się do sponsorów, tylko osób, które bezpośrednio zetknęły się z kapłanem.
Ksiądz Zawadzki zasłynął w Suwałkach jako kapłan ubogich i potrzebujących, a efekty jego pracy nadal są widoczne w mieście. Mowa między innymi o pierwszej w kraju szkole romskiej. Mimo, że od śmierci księdza minęło 14 lat, pamięć o wielkim kapłanie i dobrym człowieku jest ciągle żywa. Wiele znaczy sam fakt, że 26 kwietnia 2007 roku w Suwałkach, w pogrzebie uczestniczyło kilka tysięcy mieszkańców miasta, w tym najubożsi, których przez wiele lat otaczał swoją opieką. Suwalczanie zapamiętali księdza jako wspaniałego człowieka, kapłana i wychowawcę. Pośmiertnie został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, w uznaniu wybitnych zasług dla przemian demokratycznych w kraju oraz działalność edukacyjną, społeczną i charytatywną prowadzoną na terenie diecezji a także tytułem „Zasłużony dla Miasta Suwałk”. Podpisy pod wnioskiem o nadanie tytułu złożyło ponad tysiąc osób. Ksiądz otrzymał też tytuł „Suwalczanina Roku” w plebiscycie Radia 5.
Leszek Lewoc liczy, że apel o upamiętnienie księdza spotka się z szerokim odzewem. Zdaniem prezesa wspomnienie księdza Zawadzkiego jest też ważne w obliczu, jak mówi, ataków na Kościół.
Nr konta: 84 1600 1462 1894 8036 1000 0001