Mińsk
Zatrzymanym w niedzielę (23.05) w Mińsku samolotem podróżowała czteroosobowa delegacja Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Suwałkach na czele z doktor Martą Wiszniewską, rektor uczelni.
Delegacja wracała z Grecji, gdzie przebywała w ramach unijnego programu. Jak poinformowała Radio 5 Ewa Sidorek, jedna z podróżujących samolotem wykładowczyń PWSZ, panie były zestresowane. W niedzielę (23.05) po godzinie 21.00 samolot wylądował bezpiecznie w stolicy Litwy, Wilnie.
Samolot linii Ryanair wykonujący lot na trasie Ateny – Wilno został zmuszony do awaryjnego lądowania na lotnisku w Mińsku. Powodem miała być informacja o bombie. Maszyna została sprawdzona przez saperów. Żadnego ładunku jednak nie znaleziono. Jednym z pasażerów był opozycyjny aktywista Raman Pratasiewicz, który został zatrzymany w stolicy Białorusi. Na sytuację zareagował polski rząd. Mateusz Morawiecki, premier RP napisał: „Porwanie cywilnego samolotu to bezprecedensowy akt państwowego terroryzmu, który nie może pozostać bezkarny”. Jednocześnie poinformował, że zwrócił się do przewodniczącego Rady Europejskiej o rozszerzenie poniedziałkowej (24.05) agendy Rady Europejskiej o punkt dotyczący natychmiastowych sankcji wobec reżimu A. Łukaszenki.
foto: Ewa Sidorek