Suwałki/Gołdap
Od wielu lat uzależniony był od alkoholu. Kieliszek towarzyszył mu nie tylko w domu, ale też w pracy. Po latach nałogu, Marek Miros, były burmistrz Gołdapi, zdecydował się na leczenie. Dziś, jak mówi, jest osobą wolną i szczęśliwą. Niedługo będzie obchodzić dziesięciolecie trzeźwego życia. Swoja historią podzielił się ze słuchaczami Radia 5 w audycji „Trzeźwe rozmowy o uzależnieniach”.
Wychodzenie z choroby alkoholowej było jednak długim i niełatwym procesem. Marek Miros poddał się leczeniu i terapii. Jak mówi, najważniejsza jest samoświadomość problemu i pokonanie wstydu.
Były burmistrz Gołdapi apeluje do uzależnionych, aby nie bali się leczenia. Zwraca się też do ludzi młodych. – Uważajcie, bo nawet towarzyskie picie może przerodzić się w poważny problem.