Sejny
W drogę do specjalistycznej kliniki w Bostonie ruszył dziś (14.06) rano Antoś Kuczyński z Sejn. Za 10 dni chłopczyk przejdzie tam skomplikowaną operację. O chłopcu mówiliśmy wielokrotnie. Antoś urodził się z poważną wadą serca. Okazało się, że zdrowie mogą mu przywrócić jedynie lekarze ze specjalistycznej kliniki w USA, ale taka operacja dużo kosztuje. Rodzice zorganizowali zbiórkę i poprosili o pomoc, kogo tylko mogli. Odpowiedź zaskoczyła wszystkich. Pieniądze wpłaciło tysiące ludzi. Dzięki zebranym środkom chłopiec ruszył dziś po zdrowie.
– To nasz American Dream. Pomimo tego, że nasz strach i obawa o życie Antka już w tym momencie sięga zenitu, to staramy się tego nie okazywać, musimy być silni, bo dziecko czuje i czerpie siłę do walki od bliskich mu osób – napisała w mediach społecznościowych mama Antosia. Sylwia Kuczyńska nie zapomina o darczyńcach. – To Wy kupiliście Antosiowi bilet do Bostonu. Będziemy Wam wdzięczni do końca życia za to, co zrobiliście dla naszej rodziny – dodaje.