MOPR w akcji: poparzony sternik, rodzina w wodzie

wodna karetka zrodlo MOPR 3

Wodna karetka (zdj. MOPR)

Mazury

Pogoda nie sprzyjała w ten weekend żeglarzom. Ratownicy Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego interweniowali 12 razy, do pięciu osób wzywane były wodne karetki.

Do najpoważniejszego zdarzenia doszło wczoraj (13.06) na wysokości Pięknej Góry w pobliżu Giżycka. Na łodzi wybuchła butla z gazem. Jak relacjonuje Marek Banaszkiewicz z MOPR-u, poszkodowany sternik trafił do szpitala.

 

Także w niedzielę (13.06), na jeziorze Kisajno, pięcioosobowa rodzina wypadła z łodzi. Na szczęście dwojgu dorosłym i trójce dzieci nic się nie stało, wszyscy zostali wyciągnięci z wody przez przepływający jacht.

 

Ponownie dał też o sobie znać brak doświadczenia u niektórych żeglarzy. W weekend MOPR przeprowadził 9 technicznych akcji, które polegały na przykład na wyciąganiu łodzi, które utknęły na mieliznach. Dużym utrudnieniem był tu silny wiatr, nie wszyscy zdecydowali się wypłynąć w taką pogodę z portów.

Dziś (14.06) rano jest już spokojniej. Jak powiedział Radiu 5 Marek Banaszkiewicz, ruch na Niegocinie powoli się zagęszcza.

 

Exit mobile version