Ełk
Uszkodził znak drogowy, latarnię i sygnalizację świetlną, a następnie porzucił rozbite auto i uciekł pieszo.
Zgłoszenie o kierowcy, który jadąc ulicami Dąbrowskiego i Mickiewicza, wjeżdża na chodniki rozbijając swój samochód, ełccy policjanci otrzymali minionej nocy.
– Oficer dyżurny taki telefon odebrał w piątek (12.06) około godziny 23.30 – informuje Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku.
Kierowcy BMW policjanci poszukiwali z wykorzystaniem psów tropiących. Bezskutecznie. Nie został on jeszcze zatrzymany (12.06. godz.10.30). Funkcjonariusze zabezpieczyli jego rozbite auto.