Chodźki
Do śmierci 51-latka w miejscowości Chodźki w gminie Raczki, nie przyczyniły się osoby trzecie. To wstępne ustalenia biegłych po sekcji zwłok mężczyzny.
O sprawie informowaliśmy już na antenie Radia 5. W kwietniu tego roku (04.2021), na terenie budowy gazociągu koło Raczek, znaleziono zwłoki mężczyzny. Ciało znajdowało się w jednym z wykopów. Zmarły pracował tam jako ochroniarz. Zwłoki 51-latka zostały zabezpieczone do sekcji zwłok.
Jak poinformowała Radio 5 Krystyna Szóstka, prokurator rejonowy w Suwałkach, wstępne ustalenia biegłych nie wykazały, żeby do śmierci mężczyzny miały przyczynić się osoby trzecie. Na ciele nie znaleziono śladów świadczącym o pobiciu. Analiza krwi wykazała też, że tragicznie zmarły był trzeźwy.
Jednocześnie biegli stwierdzili, że przyczyna zgonu 51-latka pozostaje nieustalona i będą potrzebne dalsze badania histopatologiczne.