Suwałki
Do poprawki trafiła uchwała w sprawie zmian regulaminu utrzymania czystości i porządku w Suwałkach. Chodzi o nowe zapisy zakazujące przenoszenia śmieci z nieruchomości własnej na inne lub pozostawiania ich poza przeznaczonymi do tego pojemnikami. Inicjatorem uchwały był Tadeusz Czerwiecki, radny Prawa i Sprawiedliwości, który kilkakrotnie interpelował w tej sprawie. Jak wyjaśniał, ludzie z Suwałk i spoza miasta zwożą na osiedla worki ze śmieciami, a koszty tego procederu ponoszą mieszkańcy, którzy opłacają obsługę kontenerów i wywóz śmieci.
Zmiana przepisów miałaby dać podstawę prawną do nakładania sankcji na osoby podrzucające swoje odpady innym. Radny dał przykłady ze swojego podwórka, jest bowiem wiceprezesem jednej ze spółdzielni mieszkaniowych.
Podczas rozpatrywania projektu okazało się, że nowe zapisy budzą wątpliwości, na co uwagę zwrócił radny Zbigniew De-Mezer z klubu „Łączą nas Suwałki”. Jak mówił, idea jest jasna, ale ideami można wybrukować piekło. Zaznaczył, że przepisy trzeba budować odpowiednio i dał przykład, jak nowe zapisy mogą być interpretowane.
Sprawa wywołała długa dyskusję. Radni konsultowali się z prawnikiem i próbowali poprawiać zapisy, aby nie budziły wątpliwości.
W rezultacie samorządowcy zdecydowali się zdjąć projekt z porządku obrad i dopracować uchwałę na następną sesję.