Wronki
Wynikiem bezbramkowym zakończył się sobotni (30.10), wyjazdowy mecz suwalskich Wigier. Biało-niebiescy zagrali z rezerwami Lecha Poznań.
Po odpadnięciu z Fortuna Pucharu Polski i przegraniu z trzecioligową Olimpią Grudziądz, piłkarze rezerw Kolejorza przystępowali do meczu z Wigrami osłabieni, czego nie można powiedzieć o drużynie z Suwałk. Podopieczni Dawida Szulczka, wypoczęci po zwycięstwie nad GKS Bełchatów, mieli przewagę fizyczną.
Niestety, pomimo kilku świetnych szans strzeleckich, gole nie padły. Na pochwałę zasługują bramkarze obydwu drużyn, którzy tego dnia świetnie interweniowali.
Po raz kolejny Wigry wracają do domu bez zwycięstwa na wyjeździe, ale za to z kolejnym cennym puntem.
Najbliższa szansa na wygraną w piątek (05.10). Wigry zmierzą się z drużyną Garbarni Kraków.