Suwałki
Przed oszustwami „na dopłatę” ostrzegają suwalscy policjanci.
Ten typ oszustwa występuje w wielu odmianach. Przestępcy zazwyczaj podszywają się pod firmy kurierskie, zakłady energetyczne bądź operatorów sieci. Poprzez wiadomość SMS, informują, że trzeba dopłacić niewielką kwotę, by uregulować zaległości lub otrzymać zamówioną przesyłkę. Najczęściej prośba dotyczy dopłaty kilku złotych. Dalej oszuści zamieszczają link przekierowujący do fałszywej bankowości elektronicznej. Jest to dobrze wykonana kopia z innym adresem, który pozwala przejąć kontrolę nad kontem bankowym. Takie ataki są powszechne w całej Polsce.
Jedna z mieszkanek Suwałk otrzymała w poniedziałek podejrzaną wiadomość, ale nie dała się oszukać. Był to SMS z informacją o konieczności uregulowania drobnej zaległości za energię elektryczną. Zawierał on ostrzeżenie o zaplanowanym terminie odłączenia energii elektrycznej oraz link przekierowujący do strony niemal identycznej jak ta zakładu energetycznego. Na szczęście 52-latka nie dała się oszukać i zgłosiła to policji.
Mundurowi przypominają, aby nie wchodzić w podejrzane linki.