region
Powalone drzewa, uszkodzone pojazdy i linie energetyczne – to bilans wietrznej nocy na Suwalszczyźnie. Strażacy z regionu mieli sporo pracy. 13 razy interweniowali w powiecie augustowskim, gdzie silny wiatr przewracał drzewa na miejscowe drogi i linie wysokiego napięcia. Tam również zostało uszkodzonych kilka samochodów. Pięć razy wyjeżdżali sejneńscy strażacy, którzy również usuwali powalone drzewa i konary z dróg oraz posesji.
Cztery interwencje spowodowane warunkami pogodowymi mieli strażacy z powiatu gołdapskiego. Tam, oprócz konarów na jezdni, drzewo spadło też na jadące auto. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Nieco spokojniej było w powiecie suwalskim, gdzie z powodu wichury strażacy interweniowali tylko dwa razy – w Płocicznie i Rutce-Tartak oraz w powiecie oleckim, gdzie drzewo zablokowało drogę w Czerwonym Dworze. Synoptycy ostrzegają, że dziś też będzie mocno wiało. Wiatr w porywach do 80 km/h utrzyma się do późnych godzin wieczornych.