Ełk
Do pożaru kanapy w budynku wielorodzinnym wzywani byli w czwartek (11.11) ełccy strażacy.
Takie wezwanie operator numeru alarmowego 112 odebrał przed godziną 08.00.
Na miejscu jako pierwsi zjawili się policjanci, a mieszkanie jeszcze przed przybyciem służb opuściły dwie osoby.
W zdarzeniu tym nie było osób rannych.
– Strażacy po ugaszeniu i oddymieniu mieszkania sprawdzili poziom stężenia niebezpiecznych gazów – relacjonuje Hubert Zawistowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ełku.
Ze wstępnych informacji wynika, że ogień pojawił się w pokoju należącym do nastolatka. Przyczyny zdarzenia ustalają ełccy policjanci.