region
Są to ludzie praktycznie z całej Polski. Żołnierze i policjanci z Łodzi, Warszawy, Poznania a nawet ze Szczecina.
Mowa o przedstawicielach służb, którzy dyżurują na naszej wschodniej granicy. Od tygodni są daleko od domu.
Z rodzinami, dziećmi kontaktują się jedynie przez telefon lub internet.
Również na granicy, daleko od bliskich, spędzą oni wigilię i całe święta.
– Warto pamiętać o tych ludziach, którzy pełnią służbę dla naszego bezpieczeństwa – mówi Renata Stańczyk z Caritas Diecezji Ełckiej.
Obszar, gdzie stacjonują służby i gdzie istnieje ryzyko naruszenia granicy, znajduje się również na terenie diecezji ełckiej. To gminy Lipsk, Płaska i Giby. Stacjonującym tam żołnierzom i policjantom pomoc i wsparcie niesie między innymi Caritas.
Ełcka Caritas pomaga również imigrantom, którzy odnajdowani są w przygranicznych lasach. Wolontariusze dostarczają im ubrania, śpiwory i koce. Organizowane są również dostawy posiłków.