Giżycko
Skrajnie niedopowiedziani kierowcy zatrzymani przez giżyckich policjantów.
Kompletnie pijani i pod wpływem narkotyków spowodowali groźne kolizje. Jedna osoba trafiła do szpitala.
Jak informuje Radio 5 Iwona Chruścińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Giżycku, do pierwszego zdarzenia doszło w sobotę (04.12) z Zelkach w gminie Wydminy.
Kierowca wydmuchał ponad 3,5 promila, a 19-letni pijany pasażer trafił do szpitala.
– Do niebezpiecznego zdarzania doszło również w sobotę (04.12) w miejscowości Kąp – dodaje Chruścińska. Tam kierowca przyznał się, że prowadził pojazd pod wpływem narkotyków. Okazało się też, że nie posiadał nigdy uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych. 25-latek trafił do policyjnej celi.
W trakcie minionego weekendu giżyccy funkcjonariusze zatrzymali również dwóch pijanych rowerzystów. 33-latek skontrolowany w Sulimach wydmuchał ponad pół promila, a 64-latek zatrzymany w Miłkach miał w wydychanym powietrzu blisko 1,5 promila.
Mężczyźni zostali ukarani mandatami i przekazani pod opiekę trzeźwych osób.