region
Ksiądz Adrian Galbas, dotychczasowy biskup pomocniczy, żegna się z diecezją ełcką. Jak już informowaliśmy, został arcybiskupem koadiutorem archidiecezji katowickiej. Oznacza to, że z chwilą zakończenia posługi przez obecnego metropolitę arcybiskupa Wiktora Skworca, zostanie jego następcą. Akt powołania z rąk papieża Franciszka otrzymał na początku grudnia.
Wczoraj (06.01.22) kapłana pożegnali wierni w Suwałkach, natomiast jutro (08.01.22) o godzinie 10.00 w katedrze ełckiej będzie odprawiona msza święta dziękczynna za posługę w diecezji. Po niej ksiądz Adrian Galbas wyjedzie na stałe do Katowic. Jak powiedział w rozmowie z Radiem 5, to wielka strata, ale musi podporządkować się decyzji papieża.
Ksiądz Adrian Galbas został mianowany biskupem pomocniczym diecezji ełckiej 12 grudnia 2019 roku. Święcenia biskupie przyjął 20 stycznia 2020. Duchowny jest doktorem teologii duchowości. Studiował również dziennikarstwo. Dotychczasowy metropolita katowicki arcybiskup Skworc złożył rezygnację z członkostwa w Radzie Stałej Konferencji Episkopatu Polski. Poprosił też papieża o wyznaczenie arcybiskupa koadiutora. Było to pokłosie przeprowadzonego przez Watykan postępowania w sprawie dokonanych przez niego, jako biskupa tarnowskiego, zaniedbań w sprawach wykorzystania seksualnego popełnionego wobec osób małoletnich przez dwóch kapłanów tej diecezji. Inauguracja posługi duszpasterskiej biskupa Galbasa w Katowicach zaplanowana jest na sobotę 5 lutego.
