Suwałki
Kwiaty i znicze pod obeliskiem upamiętniającym Żydów, dawnych mieszkańców Suwałk, złożyły w czwartek (27.01.22) władze miasta na czele z prezydentem Czesławem Renkiewiczem. W ten sposób miasto przyłączyło się do obchodów Międzynarodowego Dnia Pamięci Ofiar Holocaustu. Prezydent przypomniał, że przed laty Żydzi stanowili jedną trzecią wszystkich mieszkańców miasta.
Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu został ustanowiony na pamiątkę wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau, gdzie według historyków Niemcy zamordowali do 1,5 miliona ludzi, z czego większość stanowili Żydzi.
W Suwałkach obecność społeczności żydowskiej ma prawie 200-letnią historię. Na początku okupacji niemieckiej, po deportacji, społeczność praktycznie przestała istnieć. Zostało kilkanaście rodzin, a z czasem tylko jedna. Kamień upamiętniający suwalskich Żydów przy ulicy Noniewicza ustawiono kilka lat temu. Obelisk stanął w pobliżu miejsca, gdzie kiedyś była Wielka Synagoga. W latach okupacji niemieckiej była wykorzystywana jako magazyn, a w roku 1956, decyzją władz miasta, rozebrana. Obelisk ma pokazać, że Suwałki nie zapomniały o swoich przedwojennych mieszkańcach. Na pamiątkowej tablicy, która znajduje się na kamieniu, można przeczytać napis: „Pamięci około 5 500 przedwojennych żydowskich mieszkańców Suwałk zamordowanych w czasie II wojny światowej w wyniku eksterminacyjnej polityki okupanta niemieckiego. W tym miejscu znajdowała się synagoga zdewastowana przez Niemców”. Dodatkowo naniesione są tłumaczenia tekstu w językach hebrajskim i angielskim.