Suwałki
Ponad 1 200 razy interweniowali w minionym roku strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Suwałkach. To o 600 razy mniej, niż w 2020 roku. Najczęściej wyjeżdżali do tak zwanych miejscowych zagrożeń, które stanowiły 70 procent wszystkich interwencji. Wyjeżdżali między innymi do wypadków, ratowali zwierzęta czy usuwali powalone drzewa. Miniony rok podsumował na antenie Radia 5 brygadier Arkadiusz Buchowski, komendant suwalskiej straży pożarnej.
Co ciekawe, z roku na rok spada liczba pożarów. W minionym roku było ich 275. Najwięcej interwencji strażacy mają wiosną, kiedy rolnicy wypalają trawy.
837 razy suwalscy strażacy wyjeżdżali w 2021 roku do miejscowych zagrożeń. Tych najwięcej jest w okresie wakacyjnym.
Trzeba dodać, że w minionym roku w pożarach i miejscowych zagrożeniach zginęło siedem osób, a 102 odniosły obrażenia.
