Węgorzewo
Do aresztu trafił skazany za kradzież z włamaniem 35-latek zatrzymany przez węgorzewskich policjantów. Mężczyzna, pomimo wyroku sądu, nie stawił się do aresztu sam. Dlatego wydany został za nim nakaz doprowadzenia.
W poniedziałek (21.02) funkcjonariusze podczas służby zauważyli przed jednym z bloków mężczyznę palącego papierosa, który przypominał im poszukiwanego. Nie pomylili się. Po wylegitymowaniu go okazało się, że za kradzież z włamaniem powinien, zgodnie z wyrokiem sądu, odsiadywać karę ośmiu miesięcy pozbawienia wolności.
35-latek był pewny, że nie trafi za kratki, bo – jak tłumaczył policjantom – „napisał już odwołanie do sądu z prośbą o dozór elektroniczny”.
Jak poinformowała Agnieszka Filipska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Węgorzewie, zatrzymany przekonał się jednak, że wydany przez sąd wyrok za kradzież z włamaniem w postaci ośmiu miesięcy pozbawienia wolności, musi odbyć w zakładzie karnym.
35-latek został przewieziony do aresztu, gdzie odbędzie karę, której do tej pory unikał.