Suwałki
O dwie sale sensoryczne do diagnozy dzieci, nowe EEG, czyli aparat do badania i analizy sygnału bioelektrycznego mózgu i urządzenie do diagnostyki zakażeń koronawirusem wzbogacił się suwalski szpital psychiatryczny. Z okazji obchodzonego dziś (11.02) Światowego Dnia Chorego w placówce odbyło się symboliczne przekazanie sprzętu. Pieniądze na specjalistyczne wyposażenie sal i analizator do diagnostyki COVID, czyli ponad 200 tysięcy złotych, przekazał urząd marszałkowski. 60 tysięcy złotych na zakup EEG pochodziło z budżetu miasta. Jak mówi Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk, pacjentów nie obchodzi, kto jest zarządcą szpitala. Potrzebują pomocy, a w placówce leczy się wielu suwalczan.
Nowe sale będą służyć diagnostyce dzieci z niedawno utworzonych w regionie Ośrodków Środowiskowej Opieki Psychologicznej i Psychoterapeutycznej dla Dzieci i Młodzieży. Jak mówi wicemarszałek Wiesława Burnos, to uzupełnienie psychiatrii dziecięcej.
Aktualnie z pomocy wspomnianych ośrodków korzysta około 800 dzieci. Mają zaburzenia lękowe, adaptacyjne, depresyjne, niechęć do nauki. Skąd taka skala problemów? Jak mówi Bożena Łapińska, dyrektor suwalskiego szpitala psychiatrycznego, to efekt zdalnej nauki, która skutkowała zerwaniem relacji.
Dużym wsparciem będzie też analizator. Szpital będzie mógł na miejscu wykonać testy PCR. Dotychczas materiał do takich badań był przekazywany do diagnostyki w Białymstoku. Teraz takie badanie zajmie 20 minut.