Ełk
Zamieniając metki na odzieży zaoszczędziła prawie osiem złotych, ale usłyszała też zarzut oszustwa.
Mowa o 50-latce, wobec której interweniowali ełccy policjanci.
I mimo, że chodzi o niewielką kwotę, takie zachowanie zgodnie z polskim prawem traktowane jest jak przestępstwo.
Ełccy policjanci historię zakupów 50-latki przedstawiają ku przestrodze.
Policjanci wyjaśniają teraz dokładne okoliczności tego zdarzenia – informuje Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku.
Kodeks karny za oszustwo przewiduje karę do ośmiu lat pozbawienia wolności. W przypadku mniejszej wagi sprawca podlega karze do dwóch lat pozbawienia wolności.